RMS 475a: Różnice pomiędzy wersjami
m |
m |
||
| (Nie pokazano 5 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
| + | Galeria i subiektywne odczucia: | ||
<gallery widths=256px heights=192px> | <gallery widths=256px heights=192px> | ||
Image:rms475a-WP_20140605_016.jpg|Widok ogólny. Poraża surowość formy. | Image:rms475a-WP_20140605_016.jpg|Widok ogólny. Poraża surowość formy. | ||
Image:rms475a-WP_20140605_019.jpg|Ergonomiczny też raczej nie jest. Mówiąc szczerze, wszystko razem sprawia strasznie "kryzysowe" wrażenie. | Image:rms475a-WP_20140605_019.jpg|Ergonomiczny też raczej nie jest. Mówiąc szczerze, wszystko razem sprawia strasznie "kryzysowe" wrażenie. | ||
Image:rms475a-WP_20140605_026.jpg|Skala ewoluowała. Wskazówka jest znacznie dłuższa niż widać z zewnątrz (patrz dalsze zdjęcia). "Stereo", to jedyna lampka w tym radioodtwarzaczu. | Image:rms475a-WP_20140605_026.jpg|Skala ewoluowała. Wskazówka jest znacznie dłuższa niż widać z zewnątrz (patrz dalsze zdjęcia). "Stereo", to jedyna lampka w tym radioodtwarzaczu. | ||
| − | Image:rms475a-WP_20140605_018.jpg|Sterowanie klasyczne, jak w większości( | + | Image:rms475a-WP_20140605_018.jpg|Sterowanie klasyczne, jak w większości przedstawicieli "Kasprzako-Grundigów" (wiem, wcześniej był jeszcze wariant z przewijaniem sterowanym "suwakiem"). |
Image:rms475a-WP_20140605_022.jpg|Wykończenie czerwoną farbą kontrastuje z szarością obudowy tylko na zdjęciach. | Image:rms475a-WP_20140605_022.jpg|Wykończenie czerwoną farbą kontrastuje z szarością obudowy tylko na zdjęciach. | ||
Image:rms475a-WP_20140605_023.jpg|Tylna ścianka. Na dolnej krawędzi zdjęcia widać białą podkładkę filcową. Wszystkie elementy obudowy są oddzielane od siebie takimi podkładkami. | Image:rms475a-WP_20140605_023.jpg|Tylna ścianka. Na dolnej krawędzi zdjęcia widać białą podkładkę filcową. Wszystkie elementy obudowy są oddzielane od siebie takimi podkładkami. | ||
Image:rms475a-WP_20140605_012.jpg|Widok bez obudowy od przodu. Konstrukcja jest dość łatwo serwisowalna. Mechanika wykonana jest prawie w 100% z plastiku. | Image:rms475a-WP_20140605_012.jpg|Widok bez obudowy od przodu. Konstrukcja jest dość łatwo serwisowalna. Mechanika wykonana jest prawie w 100% z plastiku. | ||
Image:rms475a-WP_20140605_015.jpg|Głośniki w rzeczywistości są znacznie mniejsze niż sugerują osłony w obudowie. Jednak grają (subiektywnie) nieźle. | Image:rms475a-WP_20140605_015.jpg|Głośniki w rzeczywistości są znacznie mniejsze niż sugerują osłony w obudowie. Jednak grają (subiektywnie) nieźle. | ||
| − | Image:rms475a-WP_20140606_020.jpg|Mechanika nie przeszła ''próby czasu''... | + | Image:rms475a-WP_20140606_020.jpg|Mechanika nie przeszła ''próby czasu''... Tworzywo z którego wykonano to koło zębate zmiękło i rozpadło się(??!). Obecnie ma konsystencję "trochę podeschniętej plasteliny"(?). |
</gallery> | </gallery> | ||
| + | |||
| + | |||
| + | dr inż. Szymon Dowkontt | ||
| + | |||
| + | |||
| + | [[Polskie magnetofony kasetowe - część 2 - magnetofony przenośne|Powrót do "Polskich magnetofonów kasetowych - część 2 - magnetofony przenośne"]] | ||
| + | [[category:Magnetofony]] | ||
Aktualna wersja na dzień 14:57, 30 gru 2014
Galeria i subiektywne odczucia:
Widok ogólny. Poraża surowość formy.
Ergonomiczny też raczej nie jest. Mówiąc szczerze, wszystko razem sprawia strasznie "kryzysowe" wrażenie.
Skala ewoluowała. Wskazówka jest znacznie dłuższa niż widać z zewnątrz (patrz dalsze zdjęcia). "Stereo", to jedyna lampka w tym radioodtwarzaczu.
Sterowanie klasyczne, jak w większości przedstawicieli "Kasprzako-Grundigów" (wiem, wcześniej był jeszcze wariant z przewijaniem sterowanym "suwakiem").
Wykończenie czerwoną farbą kontrastuje z szarością obudowy tylko na zdjęciach.
Tylna ścianka. Na dolnej krawędzi zdjęcia widać białą podkładkę filcową. Wszystkie elementy obudowy są oddzielane od siebie takimi podkładkami.
Widok bez obudowy od przodu. Konstrukcja jest dość łatwo serwisowalna. Mechanika wykonana jest prawie w 100% z plastiku.
Głośniki w rzeczywistości są znacznie mniejsze niż sugerują osłony w obudowie. Jednak grają (subiektywnie) nieźle.
Mechanika nie przeszła próby czasu... Tworzywo z którego wykonano to koło zębate zmiękło i rozpadło się(??!). Obecnie ma konsystencję "trochę podeschniętej plasteliny"(?).
dr inż. Szymon Dowkontt
Powrót do "Polskich magnetofonów kasetowych - część 2 - magnetofony przenośne"
