Przetworniki obrotowo impulsowe serii CPP
Spis treści
Przetworniki obrotowo impulsowe serii CPP
Wstęp
Trafiły w nasze ręce dwie sztuki przetworników obrotowo impulsowych serii CPP typ E2/CPPC60. Zupełnie nowe. Tzn. egzemplarze nigdy nie używane, które przeleżały "w szafie" dobre 30, a może nawet 35 lat. Wstępnie bardzo nas to ucieszyło. Przetworniki wyglądają na bardzo solidnie skonstruowane. Mają bardzo wysokiej klasy, praktycznie bezluzowe łożyskowania. Niestety, po testowym podłączeniu ich do aparatury pomiarowej zostaliśmy nieprzyjemnie rozczarowani.
Nie wszystko złoto co się świeci
Po podłączeni okazało się, że elektronika wewnątrz nich zawiodła. Dostaliśmy tylko odczyty z fototranzystorów, a wbudowane wprzetworniki wzmacniacze okazały się martwe. Dokładnie, to tylko jeden kanał z czterech (w dwóch przetwornikach) działał zgodnie z instrukcją (sygnał 0-10V). Wzmacniacze są dość proste w konstrukcji, potencjalnie naprawialne, ale nie przyglądaliśmy się im zbyt długo, bo urządzenia miały też inne wady.
Po niedługiej zabawie wyraźnie dało się odczuć wzrost oporów wirnika oraz było słychać charakterystyczny dźwięk obcierania się o siebie jakiś elementów wewnątrz przetwornika. Równocześnie nastąpił częściowy zanik odczytów generowanych impulsów.
Bogate(?) wnętrze
Po rozebraniu pierwszego przetwornika wszystko było jasne. Nie wiemy, czy wszystkie przetworniki tej serii są równie wadliwe, czy akurat w nasze ręce trafiły egzemplarze "kryzysowe" czy też przeznaczone na rynek krajowy.