Simplex Superchampion: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
Linia 19: Linia 19:
  
 
</gallery>
 
</gallery>
 +
 +
 +
 +
 +
*Wzmacniacze Fonika wersja tajna/poufna 23 czerwca 2018.
 +
 +
*Od jakiegoś czasu przewija się na stronie technique temat produktów, które zostały wyprodukowane przez łódzką Fonikę. Zaczęło się to wszystko dość przypadkowo od powołania przeze mnie skansenu gramofonów. W ;latach 90-tych sporo moich znajomych bezwzględnie pozbywało się gramofonów. Ponieważ był to ogólny trend to ze sprzedażą ich było łagodnie mówiąc dość krucho. Kupowałem je za symboliczne kwoty, a polskie przyjmowałem za darmo. Kiedy ogłoszenie o śmierci gramofonów okazało się być przedwczesne i trend zaczął się lekko odwracać miałem już sporo egzemplarzy w skansenie. Przez jakiś czas rozdawałem je młodym ludziom…. Ponieważ, z jednej strony, pojawienie się tego tematu na technique spotkało się z dość życzliwym przyjęciem, a drugiej strony sentymentalne poszukiwanie i spóźniona rehabilitacja dotknęły w znacznej mierze polskich wyrobów, to podjęliśmy temat „Polskie gramofony”. Temat cały czas żyje i cały czas dostajemy nowe informacje pozwalające na uzupełnianie go od czasu do czasu. Niestety pewne „białe plamy”, które pokazały się przy pierwszym podejściu, nadal pozostały białe…
 +
no może niektóre z nich stały się szare czy jak kto woli popielate, co oznacza, że mimo pewnego postępu sporo rzeczy nadal czeka na wyjaśnienie.
 +
Pojawienie się tego tematu spowodowało też pewien rezonans i skontaktowało się ze mną ( z nami) kilka osób, które stanowią obecnie wprawną komisję śledczą w tej dziedzinie.
 +
Ponieważ temat splótł się nierozłącznie z historią łódzkiego koncernu, przeto musiał się trochę oderwać od pierwotnego tematu, w końcu Fonica to nie tylko gramofony. Pojawił się zatem temat wkładek gramofonowych i gramofonów cyfrowych czyli odtwarzaczy CD.
 +
Nawiązanie przez autorów kontaktu z byłymi pracownikami Foniki, także wyższego szczebla stworzyło możliwości opisania także innych produktów Foniki, a ponieważ okazja czyni autora, to tak został zainicjowany ten tekst.
 +
Oczywiście najtrudniej było cofać się w czasie do samego początku, ale pozwoliło to na odkrycie wielu niespodzianek i ciekawostek, z których kilka miło nas zaskoczyło.
 +
 +
*Etap pierwszy – mono i na lampach.
 +
 +
Na tym etapie z premedytacją pominiemy wzmacniacze wbudowane w gramofony, a zwłaszcza te z okresu Karolinki i Bambino, a dotkniemy tylko tych, które miały wpływ na dalszy rozwój konstrukcji.
 +
 +
*Mono
 +
 +
Najstarszy wzmacniacz znowu przypomina nam trochę Yeti (tego z Himalajów nie gramofon Yeti) znaleźliśmy jego ślady i to nawet całkiem pokaźne wzmacniacz ten bowiem zaistniał w literaturze w roku 1958 czyli 60 lat temu. Zdażyliśmy wobec tego z tym tematem na jubileusz. Dla porządku wzmacniacz produkowały Zakłady Wytwórcze Aparatów Telefonicznych w Łodzi, bowiem nazwa Fonika pojawi się dopiero później.
 +
Wzmacniacz był częścią zestawu do nagłośniania świetlic kawiarń i salonów muzycznych.
 +
W zestawie był gramofon G 56 w wersji „chlebak” i specjalna półka do ustawienia na niej wzmacniacza i gramofonu.
 +
Była też przecudnej urody kolumna rodem z Wrześni. Jak powszechnie wiadomo dzisiejszym audiofilom (dawniej melomanom) podobają się jedynie kolumny o dziwnych kształtach. Klasyczne prostopadłościenne skrzynki są „passe” i niezależnie od jakości dźwięku chwalenie ich jest grubym nietaktem. Otóż kolumna zestawu głośnikowego doskonale mieści się w nowym trendzie. Można się tylko domyślać, że wykonanie takiej obudowy musiało kosztować majątek, a dziś kosztowałaby pewno tyle, co mały samochód z drugiej ręki.
 +
Konstrukcja budzi zatem podziw i szacunek.
 +
 +
Dalej rozwiniemy temat przekazując głos, a może bardziej pióro autorowi opisu tego wzmacniacza – zestawu p. inż. Bilińskiemu.
 +
 +
Tekst poniżej:
 +
 +
********** rys 1 wzmacniacz Hi Fi
 +
 +
*Przy okazji popatrzcie na schemat zwrotnicy, kiedy ostatnio spotkaliście tak wyrafinowane dzieło.
 +
Podsumowując pierwszy wzmacniacz Foniki był od razu w klasie Hi Fi. Jak to grało można się jedynie domyślać. Ciekawy był zapewne efekt „wielokierunkowości” kolumny, który w Polsce w żadnej konstrukcji już nigdy później się nie pojawił.
 +
Dla porządku trzeba by też zaklasyfikować ten zestaw jako raczej do użytku publicznego (to co w ciepłych krajach zwą Public Adress) niż do powszechnego domowego użytku.
 +
Na koniec pozostaje jeszcze jedno ten zestaw i zawarty w min wzmacniacz nijak się nie nazywa a w przyrodzie występuje najczęściej jako „Wzmacniacz Hi Fi” co po dołożeniu daty 1958 jest już określeniem jednoznacznym.
 +
 +
*Piecyk z Foniki
 +
 +
Kolejnym osiągnięciem monofonicznym i na lampach był wzmacniacz gitarowy o symbolu  W 701. Oficjalnie wyglądało to mniej więcej tak :
 +
 +
Powtarzamy za stroną http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/w701/w701.htm
 +
 +
Produkowany (co najmniej od roku 1965) przez Łódzkie Zakłady Radiowe „FONICA” wzmacniacz W-701 był pierwszym polskim urządzeniem elektroakustycznym opracowanym specjalnie do współpracy z elektronicznymi instrumentami muzycznymi: gitarą i instrumentem klawiszowym.
 +
 +
Nigdy nie napiszemy o tym wzmacniaczu lepiej niż na wskazanej wcześniej stronie
 +
http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/w701/w701.htm
 +
 +
*Stereo
 +
 +
*W600f duży wzmacniacz z korektorem do wkładki magnetycznej
 +
 +
*W480f mały wzmacniacz do wkładki krystalicznej
 +
 +
*W 480 rodowód czyli WG460
 +
 +
*Telefunken i lampy czyli WG 480f
 +
 +
*Pierwsze kroki w tranzystorach
 +
*W800f stereo do wkładki krystalicznej
 +
 +
*Rodzina PA 1801, PA 2801, PA 107
 +
 +
*PA 428 – wersja eksportowa czy licencja montowana w Polsce
 +
 +
*Wzmacniacze z krainy wież
 +
 +
*Rodzina „full size” czyli WS 303 WS 503 i pokrewne
 +
 +
*Wzmacniacze „slim line”
 +
 +
*Rodzina PW 7xxx
 +
 +
*PW7011
 +
*PW7020
 +
 +
*Rodzina PW 8xxx
 +
 +
*PW8010
 +
*PW 8040
 +
 +
*Rodzina PW 9xxx
 +
 +
*PW 9010
 +
*PW 9013
 +
*PW 9014
 +
 +
*Rodzina PW 3xxx
 +
 +
*PW 3015
 +
*PW 3017
 +
 +
*INNE:
 +
 +
*302 M Cariolan
 +
*Altus V60
 +
*WS 304 S
 +
*WS 403

Wersja z 08:15, 25 cze 2018

Testowe zdjęcia na ceglanym tle....




  • Wzmacniacze Fonika wersja tajna/poufna 23 czerwca 2018.
  • Od jakiegoś czasu przewija się na stronie technique temat produktów, które zostały wyprodukowane przez łódzką Fonikę. Zaczęło się to wszystko dość przypadkowo od powołania przeze mnie skansenu gramofonów. W ;latach 90-tych sporo moich znajomych bezwzględnie pozbywało się gramofonów. Ponieważ był to ogólny trend to ze sprzedażą ich było łagodnie mówiąc dość krucho. Kupowałem je za symboliczne kwoty, a polskie przyjmowałem za darmo. Kiedy ogłoszenie o śmierci gramofonów okazało się być przedwczesne i trend zaczął się lekko odwracać miałem już sporo egzemplarzy w skansenie. Przez jakiś czas rozdawałem je młodym ludziom…. Ponieważ, z jednej strony, pojawienie się tego tematu na technique spotkało się z dość życzliwym przyjęciem, a drugiej strony sentymentalne poszukiwanie i spóźniona rehabilitacja dotknęły w znacznej mierze polskich wyrobów, to podjęliśmy temat „Polskie gramofony”. Temat cały czas żyje i cały czas dostajemy nowe informacje pozwalające na uzupełnianie go od czasu do czasu. Niestety pewne „białe plamy”, które pokazały się przy pierwszym podejściu, nadal pozostały białe…

no może niektóre z nich stały się szare czy jak kto woli popielate, co oznacza, że mimo pewnego postępu sporo rzeczy nadal czeka na wyjaśnienie. Pojawienie się tego tematu spowodowało też pewien rezonans i skontaktowało się ze mną ( z nami) kilka osób, które stanowią obecnie wprawną komisję śledczą w tej dziedzinie. Ponieważ temat splótł się nierozłącznie z historią łódzkiego koncernu, przeto musiał się trochę oderwać od pierwotnego tematu, w końcu Fonica to nie tylko gramofony. Pojawił się zatem temat wkładek gramofonowych i gramofonów cyfrowych czyli odtwarzaczy CD. Nawiązanie przez autorów kontaktu z byłymi pracownikami Foniki, także wyższego szczebla stworzyło możliwości opisania także innych produktów Foniki, a ponieważ okazja czyni autora, to tak został zainicjowany ten tekst. Oczywiście najtrudniej było cofać się w czasie do samego początku, ale pozwoliło to na odkrycie wielu niespodzianek i ciekawostek, z których kilka miło nas zaskoczyło.

  • Etap pierwszy – mono i na lampach.

Na tym etapie z premedytacją pominiemy wzmacniacze wbudowane w gramofony, a zwłaszcza te z okresu Karolinki i Bambino, a dotkniemy tylko tych, które miały wpływ na dalszy rozwój konstrukcji.

  • Mono

Najstarszy wzmacniacz znowu przypomina nam trochę Yeti (tego z Himalajów nie gramofon Yeti) znaleźliśmy jego ślady i to nawet całkiem pokaźne wzmacniacz ten bowiem zaistniał w literaturze w roku 1958 czyli 60 lat temu. Zdażyliśmy wobec tego z tym tematem na jubileusz. Dla porządku wzmacniacz produkowały Zakłady Wytwórcze Aparatów Telefonicznych w Łodzi, bowiem nazwa Fonika pojawi się dopiero później. Wzmacniacz był częścią zestawu do nagłośniania świetlic kawiarń i salonów muzycznych. W zestawie był gramofon G 56 w wersji „chlebak” i specjalna półka do ustawienia na niej wzmacniacza i gramofonu. Była też przecudnej urody kolumna rodem z Wrześni. Jak powszechnie wiadomo dzisiejszym audiofilom (dawniej melomanom) podobają się jedynie kolumny o dziwnych kształtach. Klasyczne prostopadłościenne skrzynki są „passe” i niezależnie od jakości dźwięku chwalenie ich jest grubym nietaktem. Otóż kolumna zestawu głośnikowego doskonale mieści się w nowym trendzie. Można się tylko domyślać, że wykonanie takiej obudowy musiało kosztować majątek, a dziś kosztowałaby pewno tyle, co mały samochód z drugiej ręki. Konstrukcja budzi zatem podziw i szacunek.

Dalej rozwiniemy temat przekazując głos, a może bardziej pióro autorowi opisu tego wzmacniacza – zestawu p. inż. Bilińskiemu.

Tekst poniżej:

                    • rys 1 wzmacniacz Hi Fi
  • Przy okazji popatrzcie na schemat zwrotnicy, kiedy ostatnio spotkaliście tak wyrafinowane dzieło.

Podsumowując pierwszy wzmacniacz Foniki był od razu w klasie Hi Fi. Jak to grało można się jedynie domyślać. Ciekawy był zapewne efekt „wielokierunkowości” kolumny, który w Polsce w żadnej konstrukcji już nigdy później się nie pojawił. Dla porządku trzeba by też zaklasyfikować ten zestaw jako raczej do użytku publicznego (to co w ciepłych krajach zwą Public Adress) niż do powszechnego domowego użytku. Na koniec pozostaje jeszcze jedno ten zestaw i zawarty w min wzmacniacz nijak się nie nazywa a w przyrodzie występuje najczęściej jako „Wzmacniacz Hi Fi” co po dołożeniu daty 1958 jest już określeniem jednoznacznym.

  • Piecyk z Foniki

Kolejnym osiągnięciem monofonicznym i na lampach był wzmacniacz gitarowy o symbolu W 701. Oficjalnie wyglądało to mniej więcej tak :

Powtarzamy za stroną http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/w701/w701.htm

Produkowany (co najmniej od roku 1965) przez Łódzkie Zakłady Radiowe „FONICA” wzmacniacz W-701 był pierwszym polskim urządzeniem elektroakustycznym opracowanym specjalnie do współpracy z elektronicznymi instrumentami muzycznymi: gitarą i instrumentem klawiszowym.

Nigdy nie napiszemy o tym wzmacniaczu lepiej niż na wskazanej wcześniej stronie http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/w701/w701.htm

  • Stereo
  • W600f duży wzmacniacz z korektorem do wkładki magnetycznej
  • W480f mały wzmacniacz do wkładki krystalicznej
  • W 480 rodowód czyli WG460
  • Telefunken i lampy czyli WG 480f
  • Pierwsze kroki w tranzystorach
  • W800f stereo do wkładki krystalicznej
  • Rodzina PA 1801, PA 2801, PA 107
  • PA 428 – wersja eksportowa czy licencja montowana w Polsce
  • Wzmacniacze z krainy wież
  • Rodzina „full size” czyli WS 303 WS 503 i pokrewne
  • Wzmacniacze „slim line”
  • Rodzina PW 7xxx
  • PW7011
  • PW7020
  • Rodzina PW 8xxx
  • PW8010
  • PW 8040
  • Rodzina PW 9xxx
  • PW 9010
  • PW 9013
  • PW 9014
  • Rodzina PW 3xxx
  • PW 3015
  • PW 3017
  • INNE:
  • 302 M Cariolan
  • Altus V60
  • WS 304 S
  • WS 403