Gramofony: NN: Różnice pomiędzy wersjami
m |
m |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[category:Gramofony]] | [[category:Gramofony]] | ||
+ | == NN == | ||
Oto kolejny gramofon wykonany gdzieś w okolicach roku 1982. | Oto kolejny gramofon wykonany gdzieś w okolicach roku 1982. | ||
Linia 20: | Linia 21: | ||
<gallery widths=256px heights=192px> | <gallery widths=256px heights=192px> | ||
− | + | Image:NN2.JPG|Widok z boku. | |
+ | Image:NN3.JPG|Silnik i łożysko talerza. | ||
+ | Image:NN4.JPG|Po uniesieniu talerza widać dwa pozostałe... | ||
+ | Image:NN5.JPG|Gramofon z małą płytą. | ||
+ | Image:NN6.JPG|Gramofon z dużą płytą. | ||
</gallery> | </gallery> | ||
Wersja z 11:04, 3 sie 2012
NN
Oto kolejny gramofon wykonany gdzieś w okolicach roku 1982.
Była to kolejna mutacja gramofonu poprzednio zbudowanego.
Z wyglądu jest podobny, ale konstrukcyjnie to całkiem inna bajka.
Po pierwsze został zbudowany w całości z "walcówki" czyli nie wykorzystano w nim odlewów. Dzięki temu wykonanie go było jak na one czasy relatywnie tanie. Gramofon ma trzy "talerze" pierwszy wraz z nogami utworzonymi przez cztery sfazowane walce i rurki stanowi podstawę. Na niej stoi na sprężynach drugi talerz stanowiący subchasis. Do niego zamocowana jest tuleja łożyska talerza i podstawa pod ramię.
Napęd podobnie jak poprzednio znajduje się w jednej z nóg. Średnica talerza została zwiększona do bodajże 330 mm dzięki czemu płyta podparta jest na zewnętrznym obwodzie. (Dokładne wymiary da się bez problemu odtworzyć ze zdjęć). Większa niż 330 - 340 średnica talerza sprawia już kłopoty w zastosowaniu ramienia o tradycyjnej 9-calowej długości. Talerze wykonane są z płyty ze stopu alumninium typu PA i mają grubość 10 mm. Walce tworzące nogi wykonane są z pręta z analogicznego materiału.
Cała konstrukcja została pomalowana piecowym lakierem na tzw. "czarny mat rzucony"...
Dawcą napędu, zasilacza i łożyska talerza był któryś z produktów Foniki (chyba Daniel ?). Gramofon znikł mi z oczu w okolicach 1982 roku...
Zrobiony był jeden egzemplarz. Miał też pewnie jakąś nazwę, ale nie pamiętam już jaką...
Tekst przygotował dr inż. Maciej Tułodziecki