Polskie gramofony na eksport: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
m
 
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
'''Polskie gramofony w wersjach eksportowych.
+
[[category:Gramofony]]
Artykuł do samodzielnego montażu
+
[[category:Polskie gramofony]]
'''
+
=Polskie gramofony w wersjach eksportowych=
  
'''Wstęp'''
+
*Artykuł do samodzielnego montażu
 +
 
 +
 
 +
==Wstęp==
 +
 
 +
Temat wersji eksportowych polskich gramofonów jest obszerny i ciekawy. Dotarłem do wielu informacji, które mnie, świadka tych zdarzeń, dość znacznie zaskoczyły. Niestety w wielu wypadkach znalezienie oficjalnej informacji jest po prostu niemożliwe. Ten fakt zmusił mnie do skorzystania z informacji zamieszczonych w sieci.
  
Temat wersji eksportowych polskich gramofonów jest obszerny i ciekawy. Dotarłem do wielu informacji, które mnie świadka tych zdarzeń dość znacznie zaskoczyły. Niestety w wielu wypadkach znalezienie oficjalnej informacji jest po prostu niemożliwe. Ten fakt zmusił mnie do skorzystania z informacji zamieszczonych w sieci.
 
 
Dotyczy to zwłaszcza pierwszej części artykułu dotyczącej gramofonów eksportowanych na wschód.
 
Dotyczy to zwłaszcza pierwszej części artykułu dotyczącej gramofonów eksportowanych na wschód.
Źródłem musiały być rosyjsko-języczne portale aukcyjne i fora branżowe.
 
Po dłuższym zastanowieniu postanowiliśmy zrezygnować z wykorzystywania znalezionych fotografii, ale zamiast tego każdy czytelnik będzie mógł sobie artykuł z ilustracjami złożyć sam. Oferujemy eksperymentalnie model do składania…
 
W celu obejrzenia ilustracji wystarczy zatem wpisać w wyszukiwarkę proponowany tekst i obejrzeć znaleziona grafikę…
 
W sumie informacji jest sporo, ale jest jeden warunek trzeba hasła do wyszukiwarki wpisywać cyrylicą i takie właśnie hasła proponujemy zamiast ilustracji.
 
  
'''*Część pierwsza kierunek wschód'''
+
Źródłem musiały być rosyjsko-języczne portale aukcyjne i fora branżowe.
 +
 
 +
Po dłuższym zastanowieniu postanowiliśmy zrezygnować z wykorzystywania znalezionych fotografii, ale zamiast tego każdy czytelnik będzie mógł sobie artykuł z ilustracjami złożyć sam. Oferujemy eksperymentalnie model do składania...
 +
 
 +
W celu obejrzenia ilustracji wystarczy zatem wpisać w wyszukiwarkę proponowany tekst i obejrzeć znaleziona grafikę...
 +
 
 +
W sumie informacji jest sporo, ale jest jeden warunek: trzeba hasła do wyszukiwarki wpisywać cyrylicą i takie właśnie hasła proponujemy zamiast ilustracji.
 +
 
 +
==Część pierwsza - kierunek wschód==
 +
 
 +
Od kiedy w Polsce pojawił się pierwszy gramofon w „klasie zbliżonej do HiFi”, czyli G 600.
 +
 
 +
Właściwie przez całe lata siedemdziesiąte wyroby marki Fonika były eksportowane do Związku Radzieckiego. Myślę, że istnieje głęboko zakorzenione przekonanie, że gdyby nie dostawy z Polski, to ludzie radzieccy odtwarzali by płyty palcem. Otóż nie jest to prawda...
 +
 
 +
Dla audiofili istniała bowiem „nieautoryzowana kopia” gramofonu Thorens 125 produkowana przez firmę Elektronika. Co ciekawsze, w pierwszej fazie w gramofonie montowano klon ramienia SME 3009 (w wersji B-01). W późniejszej fazie to ramię zastąpiła czeska konstrukcja Tesla P1101 (w wersji A-012), montowana także w gramofonach Lenco i dostępna luzem na rynku niemieckim. Ramię to, będące czeską odpowiedzią na SME zostało na stronie technique opisane oddzielnie.
  
Od kiedy w Polsce pojawił się pierwszy gramofon w „klasie zbliżonej do HiFi” czyli G 600
+
Ilustracje:
Właściwie przez całe lata siedemdziesiąte wyroby marki Fonika były eksportowane do Związku Radzieckiego. Myślę, że istnieje głęboko zakorzenione przekonanie, że gdyby nie dostawy z Polski, to ludzie radzieccy odtwarzali by płyty palcem. Otóż nie jest to prawda…
+
*Электроника Б1-01
Dla audiofili istniała bowiem „nieautoryzowana kopia” gramofonu Thorens 125 produkowana przez firmę Elektronika. Co ciekawsze w pierwszej fazie w gramofonie montowano klon ramienia SME 3009 (w wersji B-01). W późniejszej fazie to ramię zastąpiła czeska konstrukcja Tesla P1101 (w wersji A-012), montowana także w gramofonach Lenco i dostępna luzem na rynku niemieckim. Ramię to, będące czeską odpowiedzią na SME zostało na stronie technique opisane oddzielnie.
+
*Электроника-012
  
*Ilustracje :
 
Электроника Б1-01
 
  
Электроника-012
 
  
Dla zainteresowanych tematem ciekawe mogą być dziwne wzorniczo i wątpliwe funkcjonalnie dwie konstrukcje radzieckie
+
Dla zainteresowanych tematem ciekawe mogą być dziwne wzorniczo i wątpliwe funkcjonalnie dwie konstrukcje radzieckie:
  
*Ilustracje :
+
Ilustracje:
Эстония-010
+
*Эстония-010
 +
*Корвет ЭП-038С
  
Корвет ЭП-038С
 
  
Polskie gramofony były pozycjonowane poniżej produktów Elektroniki czyli w klasie powyżej średniej, ale nie najwyższej. Gramofony klasy popularnej były produkowane przez firmę Radiotechnika i klasą oscylowały gdzieś między naszym Bambinem i gramofonami z rodziny G-500.
+
Polskie gramofony były pozycjonowane poniżej produktów Elektroniki, czyli w klasie powyżej średniej, ale nie najwyższej. Gramofony klasy popularnej były produkowane przez firmę Radiotechnika i klasą oscylowały gdzieś między naszym Bambinem i gramofonami z rodziny G-500.
  
 
Opis polskich gramofonów komplikuje fakt, że eksportowano same mechanizmy (werki), które były montowane w obudowy już w Związku Radzieckim.
 
Opis polskich gramofonów komplikuje fakt, że eksportowano same mechanizmy (werki), które były montowane w obudowy już w Związku Radzieckim.
Główny nurt stanowił tu gramofon znany jako Wiega 106
+
Główny nurt stanowił tu gramofon znany jako Wiega 106.
 +
 
 
Przypuszczalnie najstarsza wersja Wiegi to odpowiednik polskiego G 600 choć to tylko przypuszczenie.
 
Przypuszczalnie najstarsza wersja Wiegi to odpowiednik polskiego G 600 choć to tylko przypuszczenie.
Pierwszy odnaleziony przykład to gramofon będący kombinacja Fonomastera w wersji deck czyli G-601fs z ramieniem znanym z G-600  
+
Pierwszy odnaleziony przykład to gramofon będący kombinacja Fonomastera w wersji deck, czyli G-601fs z ramieniem znanym z G-600.
 +
 
 +
Ilustracje:
 +
*Проигрыватель ВЕГА-106
 +
*ВЕГА 106 ЭПУ G-600
 +
*ВЕГА-106
 +
 
 +
 
 +
Wersja z napędem rolką i ramieniem jak w G-600 nazywa się Wiega 106, ale na werku jest symbol G-600B, czyli model nie występujący na polskim rynku.
 +
 
 +
Aby sprawa stała się jeszcze bardziej skomplikowana kolejne wersje gramofonu nadal nosiły nazwę Wiega 106... . Choć montowane do nich werki Foniki zmieniały się.
  
*Ilustracje:
+
Kolejna zawiera deck Fonomastera G-601a w wersji ze stroboskopem na zewnątrz, czyli talerzem od Daniela (Bernarda, Fryderyka), ale ramie nadal pozostaje zapożyczone z G-600.
Проигрыватель ВЕГА-106
 
ВЕГА 106 ЭПУ G-600
 
ВЕГА-106
 
  
Wersja z napędem rolką i ramieniem jak w G-600 nazywa się Wiega 106 ale na werku jest symbol G-600B czyli model nie występujący na polskim rynku
+
Ta wersja także niedostępna w Polsce to werk, który ma symbol G-600C1.
  
Aby sprawa stała się jeszcze bardziej skomplikowana kolejne wersje gramofonu nadal nosiły nazwę Wiega 106…. Choć montowane do nich werki Foniki zmieniały się.
+
Na tym nie koniec, bowiem pokazała się kolejna wersja Wiegi 106. Trzecia odmiana Wiegi 106, to po prostu Bernard G-602 zamontowany w radzieckiej obudowie.
  
Kolejna zawiera deck Fonomastera G-601a w wersji ze stroboskopem na zewnątrz czyli talerzem od Daniela (Bernarda, Fryderyka), ale ramie nadal pozostaje zapożyczone z G-600
+
Można by jeszcze zapytać, czy istniała także Wiega 106 oparta o deck Fonomastera w wersji z napędem paskiem i stroboskopem pod talerzem, ale póki co na ślad takiej wersji nie natrafiłem...
  
Ta wersja także niedostepna w Polsce to werk, który ma symbol G-600C1
+
Jak widać mit ramienia Micro Seiki się w tej odsłonie nie pojawia, a zatem potencjalna teoria spiskowa, że kupowano za cenne dewizy ramię w Japonii po to, aby je za darmo oddawać na wschód, też nie ma szans się obronić.
  
Na tym nie koniec, bowiem pokazała się kolejna wersja Wiegi 106 
+
Kolejny rozdział to gramofony produkowane w latach późniejszych, czyli wtedy, gdy w Polsce pojawiły się oznaczenia GS i GWS.
  
Trzecia odmiana Wiegi 106, to po prostu Bernard G-602 zamontowany w radzieckiej obudowie.
 
Można by jeszcze zapytać, czy istniała także Wiega 106 oparta o deck Fonomastera w wersji z napędem paskiem i stroboskopem pod talerzem, ale póki co na ślad takiej wersji nie natrafiłem….
 
Jak widać mit ramienia Micro Seiki się w tej odsłonie nie pojawia, a zatem potencjalna teoria spiskowa, że kupowano za cenne dewizy ramię w Japoni po to, aby je za darmo oddawać na wschód, też nie ma szans się obronić.
 
Kolejny rozdział to gramofony produkowane w latach późniejszych czyli wtedy, gdy w Polsce pojawiły się oznaczenia GS i GWS
 
 
Aby zachować jakiś porządek opisze je w kolejności numeracji na początek te, które występowały pod nazwą Wiega.
 
Aby zachować jakiś porządek opisze je w kolejności numeracji na początek te, które występowały pod nazwą Wiega.
Wiega 109 pojawiła się około roku 1987 przynajmniej tak datowane egzemplarze udało się odnaleźć.
+
Wiega 109 pojawiła się około roku 1987 przynajmniej tak datowane egzemplarze udało się odnaleźć. Zawiera ona werk opisany jako Unitra G-602 plus wzmacniacz konstrukcji radzieckiej.
Wiega 109 zawiera werk opisany jako Unitra G-602 plus wzmacniacz konstrukcji radzieckiej
+
 
 +
Ilustracje:
 +
*ВЕГА 109
 +
 
  
*Ilustracje:
+
Kolejny model to Wiega 110 i Wiega 120. Obydwa gramofony były bez wzmacniacza i były mutacjami gramofony Bernard GS-434. Czym różniły się między sobą nie bardzo wiadomo, ale sądzę, że z czasem…..
  
ВЕГА 109
+
Ilustracje:
 +
*ВЕГА 110
 +
*ВЕГА 120
  
Kolejny model to Wiega 110 i Wiega 120 obydwa gramofony były bez wzmacniacza i były mutacjami gramofony Bernard GS-434 czym różniły się między sobą nie bardzo wiadomo, ale sądzę, że z czasem…..
 
  
*Ilustracje:
+
Bernard GS-434, a raczej jego werk G-602 pojawił się także w "kombajnie" Wiega 119, oprócz wzmacniacza i tunera wyposażonego także w magnetofon kasetowy.
  
ВЕГА 110
+
Kolejna wersja to Wiega 122C, czyli GS 464 oczywiście w radzieckiej obudowie.
ВЕГА 120
 
  
Bernard GS-434 a raczej jego werk G-602 pojawił się także w „kombajnie Wiega 119 oprócz wzmacniacza i tunera wyposażonego także w magnetofon kasetowy.
+
Ilustracje:
 +
*ВЕГА 122C
  
Kolejna wersja to Wiega 122C czyli GS 464 oczywiście w radzieckiej obudowie
 
  
*Ilustracje:
+
Oddzielny fragment historii to gramofony produkowane pod nazwą Arktur.
 
ВЕГА 122C
 
  
Oddzielny fragment historii to gramofony produkowane pod nazwą Arktur
+
Głownie chodzi o radziecką wersje gramofonu Adam. Dobrze znany nam Adam nazywał się Arktur 006.
Głownie chodzi o radziecką wersje gramofonu Adam
 
  
Dobrze znany nam Adam nazywał się Arktur 006
+
Ilustracje:
 +
*АРКТУР 006
 +
*link zewnętrzny: http://storage.thelogin.ru/photos/arktur-006/
  
*Ilustracje :
+
Mechanizm (werk), który zamieszkał w Arkturze miał oznaczenie Unitry G 2021.
АРКТУР 006
 
  
link zewnętrzny
 
http://storage.thelogin.ru/photos/arktur-006/
 
  
Mechanizm (werk), który zamieszkał w Arkturze miał oznaczenie Unitry G 2021
+
Ponadto można spotkać inne gramofony także firmowane jako Arktur, np. model Arktur 004 który jest starym Bernardem wmontowanym w większy kombajn, w konfiguracji trochę podobnej do Fonomastera ze wzmacniaczem.
Ponadto można spotkać inne gramofony także firmowane jako Arktur np. model Arktur 004 który jest starym Bernardem wmontowanym w większy kombajn, w konfiguracji troche podobnej do Fonomastera ze wzmacniaczem
 
  
*Ilustracje
+
Ilustracje:
 +
*АРКТУР 004
  
АРКТУР 004
 
  
 
Jak widać modeli nie znanych w Polsce było sporo i w sumie do dziś cieszą się wzięciem i nierzadko nadal uzyskują ceny wyższe niż mogłyby osiągnąć w Polsce.  
 
Jak widać modeli nie znanych w Polsce było sporo i w sumie do dziś cieszą się wzięciem i nierzadko nadal uzyskują ceny wyższe niż mogłyby osiągnąć w Polsce.  
 
Niestety nie udało się jak dotąd wypracować sposobu, aby kupić gramofon na terenie państw byłego ZSRR w sposób gwarantujący chociaż minimum bezpieczeństwa transakcji.
 
Niestety nie udało się jak dotąd wypracować sposobu, aby kupić gramofon na terenie państw byłego ZSRR w sposób gwarantujący chociaż minimum bezpieczeństwa transakcji.
  
'''Część 2 kierunek zachód'''
+
 
 +
==Część druga - kierunek zachód==
  
 
Wersje eksportowe
 
Wersje eksportowe
  
W tej części artykułu znalazły się głównie te gramofony, które dokładnie odpowiadają modelom występującym na rynku krajowym. Kryteria tego nie spełniają jak widać z poprzedniej części tego artykułu gramofony na rynek ZSRR.
+
W tej części artykułu znalazły się głównie te gramofony, które dokładnie odpowiadają modelom występującym na rynku krajowym. Kryteria tego nie spełniają znane z poprzedniej części tego artykułu gramofony na rynek ZSRR.
Nie spełnia tego kryterium także Thorens TD 180 zawierajacy elementy, które nigdy nie pojawiły się w gramofonach Fonica.  
+
 
 +
Nie spełnia tego kryterium także Thorens TD 180 zawierający elementy, które nigdy nie pojawiły się w gramofonach Fonica.  
 
W tej grupie dysponujemy fotografiami części modeli, wykonanymi przez nas i naszych zaprzyjaźnionych czytelników, ale dla pełnej konsekwencji i zachowania równowagi także je pominiemy.
 
W tej grupie dysponujemy fotografiami części modeli, wykonanymi przez nas i naszych zaprzyjaźnionych czytelników, ale dla pełnej konsekwencji i zachowania równowagi także je pominiemy.
  
 
Dla uproszczenia podzieliłem gramofony serii GS na kilka podstawowych typów o wspólnych cechach.
 
Dla uproszczenia podzieliłem gramofony serii GS na kilka podstawowych typów o wspólnych cechach.
  
'''Odpowiedniki GS-430  (G-8010)'''
+
 
 +
===Odpowiedniki GS-430  (G-8010)===
 
„Wysoki” talerz  „wąska” podstawa (360mm), ramię typu R8A
 
„Wysoki” talerz  „wąska” podstawa (360mm), ramię typu R8A
  
Linia 119: Linia 135:
  
  
'''Odpowiedniki GS-431'''
+
===Odpowiedniki GS-431===
  
 
„Wysoki” talerz i „szeroka” podstawa (440 mm), ramię typu R8A
 
„Wysoki” talerz i „szeroka” podstawa (440 mm), ramię typu R8A
Linia 129: Linia 145:
 
*Renkforce  GS-431
 
*Renkforce  GS-431
  
'''Odpowiedniki GS-434'''
+
 
 +
===Odpowiedniki GS-434===
 
„Werk” w obudowie, „niski” talerz, ramię wygięte R10.
 
„Werk” w obudowie, „niski” talerz, ramię wygięte R10.
  
Linia 135: Linia 152:
 
(i innych modelach Wiegi tej serii )
 
(i innych modelach Wiegi tej serii )
  
'''Odpowiedniki GS-461'''
+
 
 +
===Odpowiedniki GS-461===
 
„Niski” talerz i proste ramię typu R10A
 
„Niski” talerz i proste ramię typu R10A
  
*GS-461 Crown Japan (   chyba powinno być Japan II w końcu druga Japonia :)
+
*GS-461 Crown Japan (   chyba powinno być Japan II, w końcu to druga Japonia :/ )
 
*RIZ GM-5010
 
*RIZ GM-5010
  
Oczywiście przegladajac internet codziennie można znaleźc jakiś „nowy” nie wymieniony powyżej gramofon.
+
Oczywiście przeglądając internet codziennie można znaleźć jakiś „nowy” nie wymieniony powyżej gramofon.
 +
 
 +
Będziemy się zatem starali uzupełniać na bieżąco powyższy spis, bowiem remanent z natury jest tu chyba jedynym sposobem na ogarnięcie bezmiaru bytów produkowanych przez łódzką fabrykę „na zachód”.
 +
 
 +
Mimo wszystko zastanawia fakt, że gramofony eksportowane na wschód nadal tam żyją, a gramofony, które trafiły na zachód w większości wyszły już zapewne z obiegu, na aukcjach bowiem występują bowiem bardzo egzotycznie.
 +
 
 +
Może jednak prawdą jest fakt, że wywalczyły sobie miejsce na zachodnim rynku dzięki „umiarkowanej” cenie. Marką zaś nigdy nie były i już chyba nie będą...
 +
 
 +
 
 +
doc. dr inż. Maciej Tułodziecki
 +
 
 +
 
 +
[[Gramofony|Powrót do "Gramofonów"]]
 +
 
 +
 
 +
[[Strona_główna|Powrót do "Strony głównej"]]
 +
 
  
Będziemy się zatem starali uzupełniac na bieżąco powyższy spis, bowiem remanent z natury jest tu chyba jedynym sposobem na ogarnięcie bezmiaru bytów produkowanych przez łódzką fabrykę „na zachód”.
+
[[Wydanie 2014|Powrót do "Wydania 2014"]]
Mimo wszystko zastanawia fakt, że gramofony eksportowane na wschód nadal tam żyją, a gramofony, które trafiły na zachód w wiekszości wyszły już zapewne z obiegu, na aukcjach bowiem występują bowiem bardzo egzotycznie.
 
Może jednak prawdą jest fakt, że wywalczyły sobie miejsce na zachodnim rynku dzieki „umiarkowanej” cenie. Marką zaś nigdy nie były i już chyba nie będą….
 

Aktualna wersja na dzień 11:08, 20 maj 2014

Polskie gramofony w wersjach eksportowych

  • Artykuł do samodzielnego montażu


Wstęp

Temat wersji eksportowych polskich gramofonów jest obszerny i ciekawy. Dotarłem do wielu informacji, które mnie, świadka tych zdarzeń, dość znacznie zaskoczyły. Niestety w wielu wypadkach znalezienie oficjalnej informacji jest po prostu niemożliwe. Ten fakt zmusił mnie do skorzystania z informacji zamieszczonych w sieci.

Dotyczy to zwłaszcza pierwszej części artykułu dotyczącej gramofonów eksportowanych na wschód.

Źródłem musiały być rosyjsko-języczne portale aukcyjne i fora branżowe.

Po dłuższym zastanowieniu postanowiliśmy zrezygnować z wykorzystywania znalezionych fotografii, ale zamiast tego każdy czytelnik będzie mógł sobie artykuł z ilustracjami złożyć sam. Oferujemy eksperymentalnie model do składania...

W celu obejrzenia ilustracji wystarczy zatem wpisać w wyszukiwarkę proponowany tekst i obejrzeć znaleziona grafikę...

W sumie informacji jest sporo, ale jest jeden warunek: trzeba hasła do wyszukiwarki wpisywać cyrylicą i takie właśnie hasła proponujemy zamiast ilustracji.

Część pierwsza - kierunek wschód

Od kiedy w Polsce pojawił się pierwszy gramofon w „klasie zbliżonej do HiFi”, czyli G 600.

Właściwie przez całe lata siedemdziesiąte wyroby marki Fonika były eksportowane do Związku Radzieckiego. Myślę, że istnieje głęboko zakorzenione przekonanie, że gdyby nie dostawy z Polski, to ludzie radzieccy odtwarzali by płyty palcem. Otóż nie jest to prawda...

Dla audiofili istniała bowiem „nieautoryzowana kopia” gramofonu Thorens 125 produkowana przez firmę Elektronika. Co ciekawsze, w pierwszej fazie w gramofonie montowano klon ramienia SME 3009 (w wersji B-01). W późniejszej fazie to ramię zastąpiła czeska konstrukcja Tesla P1101 (w wersji A-012), montowana także w gramofonach Lenco i dostępna luzem na rynku niemieckim. Ramię to, będące czeską odpowiedzią na SME zostało na stronie technique opisane oddzielnie.

Ilustracje:

  • Электроника Б1-01
  • Электроника-012


Dla zainteresowanych tematem ciekawe mogą być dziwne wzorniczo i wątpliwe funkcjonalnie dwie konstrukcje radzieckie:

Ilustracje:

  • Эстония-010
  • Корвет ЭП-038С


Polskie gramofony były pozycjonowane poniżej produktów Elektroniki, czyli w klasie powyżej średniej, ale nie najwyższej. Gramofony klasy popularnej były produkowane przez firmę Radiotechnika i klasą oscylowały gdzieś między naszym Bambinem i gramofonami z rodziny G-500.

Opis polskich gramofonów komplikuje fakt, że eksportowano same mechanizmy (werki), które były montowane w obudowy już w Związku Radzieckim. Główny nurt stanowił tu gramofon znany jako Wiega 106.

Przypuszczalnie najstarsza wersja Wiegi to odpowiednik polskiego G 600 choć to tylko przypuszczenie. Pierwszy odnaleziony przykład to gramofon będący kombinacja Fonomastera w wersji deck, czyli G-601fs z ramieniem znanym z G-600.

Ilustracje:

  • Проигрыватель ВЕГА-106
  • ВЕГА 106 ЭПУ G-600
  • ВЕГА-106


Wersja z napędem rolką i ramieniem jak w G-600 nazywa się Wiega 106, ale na werku jest symbol G-600B, czyli model nie występujący na polskim rynku.

Aby sprawa stała się jeszcze bardziej skomplikowana kolejne wersje gramofonu nadal nosiły nazwę Wiega 106... . Choć montowane do nich werki Foniki zmieniały się.

Kolejna zawiera deck Fonomastera G-601a w wersji ze stroboskopem na zewnątrz, czyli talerzem od Daniela (Bernarda, Fryderyka), ale ramie nadal pozostaje zapożyczone z G-600.

Ta wersja także niedostępna w Polsce to werk, który ma symbol G-600C1.

Na tym nie koniec, bowiem pokazała się kolejna wersja Wiegi 106. Trzecia odmiana Wiegi 106, to po prostu Bernard G-602 zamontowany w radzieckiej obudowie.

Można by jeszcze zapytać, czy istniała także Wiega 106 oparta o deck Fonomastera w wersji z napędem paskiem i stroboskopem pod talerzem, ale póki co na ślad takiej wersji nie natrafiłem...

Jak widać mit ramienia Micro Seiki się w tej odsłonie nie pojawia, a zatem potencjalna teoria spiskowa, że kupowano za cenne dewizy ramię w Japonii po to, aby je za darmo oddawać na wschód, też nie ma szans się obronić.

Kolejny rozdział to gramofony produkowane w latach późniejszych, czyli wtedy, gdy w Polsce pojawiły się oznaczenia GS i GWS.

Aby zachować jakiś porządek opisze je w kolejności numeracji na początek te, które występowały pod nazwą Wiega. Wiega 109 pojawiła się około roku 1987 przynajmniej tak datowane egzemplarze udało się odnaleźć. Zawiera ona werk opisany jako Unitra G-602 plus wzmacniacz konstrukcji radzieckiej.

Ilustracje:

  • ВЕГА 109


Kolejny model to Wiega 110 i Wiega 120. Obydwa gramofony były bez wzmacniacza i były mutacjami gramofony Bernard GS-434. Czym różniły się między sobą nie bardzo wiadomo, ale sądzę, że z czasem…..

Ilustracje:

  • ВЕГА 110
  • ВЕГА 120


Bernard GS-434, a raczej jego werk G-602 pojawił się także w "kombajnie" Wiega 119, oprócz wzmacniacza i tunera wyposażonego także w magnetofon kasetowy.

Kolejna wersja to Wiega 122C, czyli GS 464 oczywiście w radzieckiej obudowie.

Ilustracje:

  • ВЕГА 122C


Oddzielny fragment historii to gramofony produkowane pod nazwą Arktur.

Głownie chodzi o radziecką wersje gramofonu Adam. Dobrze znany nam Adam nazywał się Arktur 006.

Ilustracje:

Mechanizm (werk), który zamieszkał w Arkturze miał oznaczenie Unitry G 2021.


Ponadto można spotkać inne gramofony także firmowane jako Arktur, np. model Arktur 004 który jest starym Bernardem wmontowanym w większy kombajn, w konfiguracji trochę podobnej do Fonomastera ze wzmacniaczem.

Ilustracje:

  • АРКТУР 004


Jak widać modeli nie znanych w Polsce było sporo i w sumie do dziś cieszą się wzięciem i nierzadko nadal uzyskują ceny wyższe niż mogłyby osiągnąć w Polsce. Niestety nie udało się jak dotąd wypracować sposobu, aby kupić gramofon na terenie państw byłego ZSRR w sposób gwarantujący chociaż minimum bezpieczeństwa transakcji.


Część druga - kierunek zachód

Wersje eksportowe

W tej części artykułu znalazły się głównie te gramofony, które dokładnie odpowiadają modelom występującym na rynku krajowym. Kryteria tego nie spełniają znane z poprzedniej części tego artykułu gramofony na rynek ZSRR.

Nie spełnia tego kryterium także Thorens TD 180 zawierający elementy, które nigdy nie pojawiły się w gramofonach Fonica. W tej grupie dysponujemy fotografiami części modeli, wykonanymi przez nas i naszych zaprzyjaźnionych czytelników, ale dla pełnej konsekwencji i zachowania równowagi także je pominiemy.

Dla uproszczenia podzieliłem gramofony serii GS na kilka podstawowych typów o wspólnych cechach.


Odpowiedniki GS-430 (G-8010)

„Wysoki” talerz „wąska” podstawa (360mm), ramię typu R8A

  • RIZ Turandot GM 7605
  • Dynamic Speaker DP5100
  • HGS Altus P100
  • Brigmton GS-470


Odpowiedniki GS-431

„Wysoki” talerz i „szeroka” podstawa (440 mm), ramię typu R8A

  • Bruns Visonic 8510
  • RIZ Turandot hi fi GM 7606
  • Dynamic Speaker PL-730
  • HIFVOX (oznaczenie nieczytelne)
  • Renkforce GS-431


Odpowiedniki GS-434

„Werk” w obudowie, „niski” talerz, ramię wygięte R10.

  • Mechanizm jako Unitra 602C wykorzystany w gramofonie Wiega EP 110

(i innych modelach Wiegi tej serii )


Odpowiedniki GS-461

„Niski” talerz i proste ramię typu R10A

  • GS-461 Crown Japan (   chyba powinno być Japan II, w końcu to druga Japonia :/ )
  • RIZ GM-5010

Oczywiście przeglądając internet codziennie można znaleźć jakiś „nowy” nie wymieniony powyżej gramofon.

Będziemy się zatem starali uzupełniać na bieżąco powyższy spis, bowiem remanent z natury jest tu chyba jedynym sposobem na ogarnięcie bezmiaru bytów produkowanych przez łódzką fabrykę „na zachód”.

Mimo wszystko zastanawia fakt, że gramofony eksportowane na wschód nadal tam żyją, a gramofony, które trafiły na zachód w większości wyszły już zapewne z obiegu, na aukcjach bowiem występują bowiem bardzo egzotycznie.

Może jednak prawdą jest fakt, że wywalczyły sobie miejsce na zachodnim rynku dzięki „umiarkowanej” cenie. Marką zaś nigdy nie były i już chyba nie będą...


doc. dr inż. Maciej Tułodziecki


Powrót do "Gramofonów"


Powrót do "Strony głównej"


Powrót do "Wydania 2014"