Igrzyska czas zacząć: Różnice pomiędzy wersjami

Z Technique.pl
Skocz do: nawigacja, szukaj
Linia 40: Linia 40:
 
Ogólnie wiadomo, że częstotliwość rezonansowa układu ramię-wkładka powinna mieścić się w przedziale 8-15 Hz (http://technique.pl/vsaip/technique/Gramofony-ref1.pdf). Jak wypadają w tej konkurencji nasi zawodnicy? Oto wyniki:
 
Ogólnie wiadomo, że częstotliwość rezonansowa układu ramię-wkładka powinna mieścić się w przedziale 8-15 Hz (http://technique.pl/vsaip/technique/Gramofony-ref1.pdf). Jak wypadają w tej konkurencji nasi zawodnicy? Oto wyniki:
  
[[File:tabela 1a.jpg|256px]]
+
[[File:tabela 1a.jpg|400px]]
 +
 
 
Tabela 1. Wyniki pomiarów częstotliwości rezonansowej układu ramię – wkładka
 
Tabela 1. Wyniki pomiarów częstotliwości rezonansowej układu ramię – wkładka
  
Ariston
+
 
Linn
 
DIY
 
Rezonans w kierunku pionowym [Hz]
 
12-14
 
8-10
 
10-12
 
Rezonans w kierunku poprzecznym [Hz]
 
11-13
 
7-9
 
9-11
 
 
Przyglądając się wynikom, należy zwrócić uwagę, że nie otrzymaliśmy konkretnej wartości, ale zakres o szerokości 2 Hz. Dlaczego ? Ano dlatego, że takie przedziały są na płycie testowej. W tej konkurencji nasz amator znalazł się w środku podanego powyżej przedziału. Znaczy dopasowanie wkładki (sztywności) do masy efektywnej ramienia uznajemy za prawidłowe. Tak samo zresztą jak w przypadku pozostałych ramion. Tutaj należy się wytłumaczyć z jednej rzeczy. Tak niską częstotliwość rezonansową ramię Linn zawdzięcza zapewne stolikowi. Na zdjęciach widać stolik Reloop, który jest cięższy niż oryginalny stolik od tego ramienia.
 
Przyglądając się wynikom, należy zwrócić uwagę, że nie otrzymaliśmy konkretnej wartości, ale zakres o szerokości 2 Hz. Dlaczego ? Ano dlatego, że takie przedziały są na płycie testowej. W tej konkurencji nasz amator znalazł się w środku podanego powyżej przedziału. Znaczy dopasowanie wkładki (sztywności) do masy efektywnej ramienia uznajemy za prawidłowe. Tak samo zresztą jak w przypadku pozostałych ramion. Tutaj należy się wytłumaczyć z jednej rzeczy. Tak niską częstotliwość rezonansową ramię Linn zawdzięcza zapewne stolikowi. Na zdjęciach widać stolik Reloop, który jest cięższy niż oryginalny stolik od tego ramienia.
  
 
Czas na ocenę zdolności śledzenia. W przypadku każdego z ramion pomiar wyglądał tak samo. Odtwarzane były kolejno trzy ścieżki począwszy od tej, znajdującej się najbardziej na zewnątrz płyty. Ścieżki oznaczono numerami – odpowiednio 1, 2 i 3. Wyniki zebrane zostały w poniższych tabelach.
 
Czas na ocenę zdolności śledzenia. W przypadku każdego z ramion pomiar wyglądał tak samo. Odtwarzane były kolejno trzy ścieżki począwszy od tej, znajdującej się najbardziej na zewnątrz płyty. Ścieżki oznaczono numerami – odpowiednio 1, 2 i 3. Wyniki zebrane zostały w poniższych tabelach.
  
[[File:tabela 2a.jpg|256px]]
+
[[File:tabela 2a.jpg|400px]]
 
 
  
 
Tabela 2. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy z przedwzmacniaczem
 
Tabela 2. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy z przedwzmacniaczem
  
Nr ścieżki
+
[[File:tabela 3a.jpg|400px]]
Ariston
 
Linn
 
DIY
 
1
 
1,6
 
1,9
 
1,3
 
2
 
0,7
 
1,2
 
0,7
 
3
 
2
 
2
 
0,4
 
 
 
[[File:tabela 3a.jpg|256px]]
 
 
 
  
 
Tabela 3. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy bez przedwzmacniacza
 
Tabela 3. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy bez przedwzmacniacza
  
 
Nr ścieżki
 
Ariston
 
Linn
 
DIY
 
1
 
2,6
 
3
 
2
 
2
 
1,3
 
1,8
 
1,2
 
3
 
3,1
 
2,9
 
0,5
 
 
Poniżej znajdują się przykładowe obrazy ekranów naszego wirtualnego oscykloskopu.
 
Poniżej znajdują się przykładowe obrazy ekranów naszego wirtualnego oscykloskopu.
  
Linia 115: Linia 70:
 
Z przedstawionych powyżej pomiarów wynika, że ramię DIY nie odstaje specjalnie od reszty (bez względu na to, czy zastosowaliśmy przedwzmacniacz, czy też nie – co w sumie nie powinno nikogo dziwić), a można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że na skrajnych ścieżkach radzi sobie zdecydowanie lepiej (otwartym pozostaje pytanie, na ile te różnice rzeczywiście słychać).
 
Z przedstawionych powyżej pomiarów wynika, że ramię DIY nie odstaje specjalnie od reszty (bez względu na to, czy zastosowaliśmy przedwzmacniacz, czy też nie – co w sumie nie powinno nikogo dziwić), a można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że na skrajnych ścieżkach radzi sobie zdecydowanie lepiej (otwartym pozostaje pytanie, na ile te różnice rzeczywiście słychać).
  
[[File:tabela 4a.jpg|256px]]
+
[[File:tabela 4a.jpg|400px]]
  
 
Tabela 4. Odtwarzanie ścieżki testowej – sygnał 300 Hz, amplituda +16 dB
 
Tabela 4. Odtwarzanie ścieżki testowej – sygnał 300 Hz, amplituda +16 dB
  
Ustawienie A.S.
+
 
Z przedwzmacniaczem
 
Bezpośrednio
 
Ariston
 
2,5
 
1
 
1,8
 
Linn
 
2,5
 
1,2
 
1,8
 
DIY
 
brak podziałki
 
0,5
 
1
 
 
A tutaj niespodzianka! Ramię DIY zdecydowanie wygrywa tą konkurencję! Wartość zniekształceń jest o połowę niższa w porównaniu z konkurencją.
 
A tutaj niespodzianka! Ramię DIY zdecydowanie wygrywa tą konkurencję! Wartość zniekształceń jest o połowę niższa w porównaniu z konkurencją.
  

Wersja z 09:57, 18 wrz 2017

Igrzyska czas zacząć …

Każdemu, kto stworzy jakieś działające urządzenie – nawet jeżeli jest to tylko „żart techniczny”, który akurat w tym przypadku przybrał formę ramienia gramofonowego – przychodzi ochota, żeby porównać je z innymi. Tak też stało się i tym razem.

Nasze ramię – nazwijmy je roboczo DIY – zostało porównane z dwoma innymi – Linn Basic LV V i Ariston. Ale żeby szanse w naszym wyścigu były równe, to każde z ramion wyposażylismy w taką samą wkladkę – również możnaby rzec budżetową – Audio Technica AT-95E (dane techniczne wkładki znajdują się, na przykład, tutaj: https://eu.audio-technica.com/hifi-phono/cartridges/AT95E).


Rys.1. Ramiona zamontowane do gramofonu. Ariston – po lewej na górze, Linn – po prawej i nasze DIY na dole.


„Badania”, które w zasadzie możnaby nazwać wyścigiem lub igrzyskami, zostały przeprowadzone w kilku konkurecjach, o których za chwilę, oraz z przewzmacniaczem i bez. W obu przypadkach wykorzystano typowy przewód 2xRCA – mini jack a sygnał był odczytywany za pomocą karty dźwiękowej i oprogramowania Soundcard Oscilloscope http://www.zeitnitz.de/Christian/scope?mid=2

Nie podajemy informacji na temat przedwzmacniacza, bo stoimy na stanowisku (podobnie jak w artykule http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Pomiary_i_regulacje:_Ustawienie_si%C5%82_nacisku_i_antiskatingu ), że z punktu widzenia metodyki prowadzenia pomiarów nie ma to żadnego znaczenia.

Do wyboru konkurencji wykorzystaliśmy płytę testową Hi-Fi News AD2002, która jest opisana tutaj: http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Gramofony:_P%C5%82yty_testowe

Konkurencje

  • 1. Ocena jakości odtwarzania na podstawie ścieżki do ustawiania anti-skatingu – sygnał 300 Hz o amplitudzie +16 dB (na płycie znajdują się jeszcze ścieżki o amplitudach +12dB, +14 dB oraz +18 dB). Wybrana została ścieżka +16 dB, ponieważ była to „najtrudniejsza” ścieżka, którą „przechodzą” wszystkie trzy ramiona.
  • 2. Ocena zdolności śledzenia – sygnał 300Hz, +15 dB – trzy ścieżki (odpowiednio 1, 2 i 3) – jedna położona najbardziej na zewnątz płyty, druga w części środkowej a trzecia najbliżej środka płyty
  • 3. Ocena częstotliwości rezonansowej układu wkładka-ramię w kierunku poprzecznym
  • 4. Ocena częstotliwości rezonansowej układu wkładka-ramię w kierunku pionowym

W konkurencjach 1 i 2 oceniana była wartość całkowitego zniekształcenia harmonicznego THD, którą wyznacza nasz wirtualny oscyloskop na podstawie rejestrowanego przebiegu. Natomiast konkurencje 3 i 4 oceniane były na podstawie „wzroku” i „słuchu”. Szczegółowe informacje na temat sposobu pomiaru znajdują się w instrukcji do płyty testowej.


Rys.2 Trzy ramiona „w akcji”


Rozgrywki Na początek sprawdzono i skorygowano geometrię ustawienia wszystkich ramion, nacisk (wszędzie ustawiono wartość zalecaną przez producenta – 2,0 g) oraz poprawność ustawienia anti-skatingu.

Geometrię ustawienia wkładki sprawdzono na podstawie szablonu dołączonego do płyty testowej. Wybrany został szablon z jednym punktem wzorcowania, znajdującym się w odległości xxx mm od środka płyty.

Jeśli chodzi o ustawienie anti-skatingu, to tutaj pojawiły się dwie kwestie. Po pierwsze skrajnie uproszczony mechanizm w ramieniu DIY nie pozwala na tak wyrafinowaną regulację jak w przypadku pozostałych dwóch zawodników. W związku z czym pozostawiono go tak jak udało się ustawić na słuch za pomocą płyty testowej (tutaj można przyznać dodatkowe punkty dla ramienia DIY). Po drugie okazało się, że ustawienie wartości anti-skatingu nie jest az tak jednoznaczne. Podczas ustawiania antiskatingu metodą „na słuch” wyszło na jaw, że wartość anti-skatingu nie jest jedna konkretna, ale jest to pewien zakres wartości. Znaczy, na przykład dla ramienia Linn Basic LV V nie słychać zniekształceń w zakresie przy ustawienia A.S. od 1,5 do 3 natomiast dla ramienia Ariston od 1 do 2,5. W związku z tym korzystając z wirtualnego oscyloskopu i obliczanej przez niego wartości THD (przypominam, że nie interesuje nas jak ona jest obliczana, bo dla wszystkich pomiarów obliczana jest tak samo) wybrano taką wartość nastawy anti-skatingu, dla której THD miało wartość najmniejszą. Wyszło na to, że zarówo dla ramienia Linn jak i Ariston jest to wartość 2,5. Z tak ustawionym anti-skatingiem zawodnicy stanęli do wyścigu.


Ogólnie wiadomo, że częstotliwość rezonansowa układu ramię-wkładka powinna mieścić się w przedziale 8-15 Hz (http://technique.pl/vsaip/technique/Gramofony-ref1.pdf). Jak wypadają w tej konkurencji nasi zawodnicy? Oto wyniki:

Tabela 1a.jpg

Tabela 1. Wyniki pomiarów częstotliwości rezonansowej układu ramię – wkładka


Przyglądając się wynikom, należy zwrócić uwagę, że nie otrzymaliśmy konkretnej wartości, ale zakres o szerokości 2 Hz. Dlaczego ? Ano dlatego, że takie przedziały są na płycie testowej. W tej konkurencji nasz amator znalazł się w środku podanego powyżej przedziału. Znaczy dopasowanie wkładki (sztywności) do masy efektywnej ramienia uznajemy za prawidłowe. Tak samo zresztą jak w przypadku pozostałych ramion. Tutaj należy się wytłumaczyć z jednej rzeczy. Tak niską częstotliwość rezonansową ramię Linn zawdzięcza zapewne stolikowi. Na zdjęciach widać stolik Reloop, który jest cięższy niż oryginalny stolik od tego ramienia.

Czas na ocenę zdolności śledzenia. W przypadku każdego z ramion pomiar wyglądał tak samo. Odtwarzane były kolejno trzy ścieżki począwszy od tej, znajdującej się najbardziej na zewnątrz płyty. Ścieżki oznaczono numerami – odpowiednio 1, 2 i 3. Wyniki zebrane zostały w poniższych tabelach.

Tabela 2a.jpg

Tabela 2. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy z przedwzmacniaczem

Tabela 3a.jpg

Tabela 3. Ocena zdolności śledzenia – układ pomiarowy bez przedwzmacniacza

Poniżej znajdują się przykładowe obrazy ekranów naszego wirtualnego oscykloskopu.


Rys.3. Obraz widma częstotliwości dla ramienia Ariston – ścieżka nr 1, czyli zewnętrzna. Można odczytać wartość THD (ok. 2,6%) oraz częstotliwość podstawową (303 Hz). Widoczny jest niewielki „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.


Rys.4. Obraz widma częstotliwości dla ramienia Linn LV V – ścieżka nr 1, czyli zewnętrzna. Można odczytać wartość THD (ok. 3%) oraz częstotliwość podstawową. Widoczny jest niewielki „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.


Rys.5. Obraz widma częstotliwości dla ramienia DIY – ścieżka nr 1, czyli zewnętrzna. Można odczytać wartość THD (ok. 1 %) oraz częstotliwość podstawową – 303 Hz. Widoczny jest bardzo niski „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie mniejszych niż u konkurencji zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.

Z przedstawionych powyżej pomiarów wynika, że ramię DIY nie odstaje specjalnie od reszty (bez względu na to, czy zastosowaliśmy przedwzmacniacz, czy też nie – co w sumie nie powinno nikogo dziwić), a można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że na skrajnych ścieżkach radzi sobie zdecydowanie lepiej (otwartym pozostaje pytanie, na ile te różnice rzeczywiście słychać).

Tabela 4a.jpg

Tabela 4. Odtwarzanie ścieżki testowej – sygnał 300 Hz, amplituda +16 dB


A tutaj niespodzianka! Ramię DIY zdecydowanie wygrywa tą konkurencję! Wartość zniekształceń jest o połowę niższa w porównaniu z konkurencją.

Poniżej znajdują się obrazy z ekranu naszego wirtualnego oscyloskopu.

Rys.6. Obraz widma częstotliwości dla ramienia Ariston – sygnał o częstotliwości 300 Hz i amplitudzie +16dB. Można odczytać wartość THD (ok. 1,8%) oraz częstotliwość podstawową (304 Hz). Widoczny jest niewielki „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.


Rys.7. Obraz widma częstotliwości dla ramienia Linn LV V – sygnał o częstotliwości 300 Hz i amplitudzie +16dB. Można odczytać wartość THD (ok. 1,8%) oraz częstotliwość podstawową (303 Hz). Widoczny jest niewielki „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.


Rys.8. Obraz widma częstotliwości dla ramienia DIY – sygnał o częstotliwości 300 Hz i amplitudzie +16dB. Można odczytać wartość THD (ok. 0,7 %) oraz częstotliwość podstawową – 304 Hz. Ledwo widoczny jest „słupek” w okolicach 600 Hz, co wskazuje na występowanie mniejszych niż u konkurencji zniekształceń - pierwszej częstotliwości harmonicznej.

  • Wielki finał czyli podsumowanie

Wyraźnie widać, że ulepione ramię DIY dotrzymuje kroku swoim konkurentom, a miejscami spokojnie ich wyprzedza. Z drugiej należy zauważyć, że ramiona Linn i Ariston są zbliżone pod kątem uzyskanych wyników. Jak zwykle możliwości analizy otrzymanych wyników jest co najmniej kilka. Przecież wpływ na wyniki ma geometria ustawienia ramienia, ustawienie wkładki, rozrzut produkcji – mam na mysli wkładki (?). Może jest to kwestia znalezienia tej „optymalnej” konfiguracji dla każdego z ramion. A może po prostu to ramię zostało „ulepione” dla tej wkładki ? No cóż. Pewnie wystarczyłoby zamienić wkładki między ramionami i rozegrać rewanż. No cóż. Może w niedalekiej przyszłości … kto wie? Może spróbujemy podzielić włos na czworo … A jak to brzmi? Czy te różnice słychać? Jakie płyty wykorzystać do prób? Pozwólcie, Szanowni czytelnicy, że te informacje zachowamy dla siebie. W sumie każdy słyszy inaczej … i to czy mu się podoba takie czy inne brzmienie jest jego SUWERENNYM PRAWEM